Uważam, że te cechy charakteru są niezbędne w pokonywaniu życiowych zakrętów.
Są to moje ulubione cechy charakteru, które mocno pielęgnuję w sobie od lat. To im właśnie zawdzięczam wszystko w życiu. Dziękuję im, że są i mnie budują.
Każdy z nas posiada zestaw cech, które potrafią bardzo pomagać nam w życiu. W zależności od życiowych sytuacji mogą być dla nas zbawienne albo niszczące. Tak tworzymy swoje życie.
Reagujemy na sytuacje i wyciągamy z nich wnioski lub użalamy się nad sobą. Tutaj trzeba już zaznaczyć moją pierwszą ulubioną cechę:
POKORA / TWARZĄ W TWARZ
a
Dzięki niej podchodzimy do każdej sytuacji z szacunkiem i spojrzeniem dojrzałego człowieka, który wie, że jeśli coś istnieje w danym momencie to nie zniknie tylko dlatego, że odwrócimy od tego głowę. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i zmierzyć się z nią z mądrością. Obserwować nie tylko problem, ale samego siebie w problemie.
Jaki wtedy jestem? Jaki chciałbym być?
Jak podchodzę do problemów? Jak chciałbym podchodzić?
Jaki mam styl rozwiązywania sytuacji? Jaki chciałbym mieć?
Jakie schematy powielam niepotrzebnie? Jakie chciałbym posiadać, jakie by pomogły?
Pokora to nie rezygnacja z siebie, ale ze swojego EGO. Dzięki niej jesteś obserwatorem zdarzeń, a nie ich sędzią. Nie ma nic gorszego niż osądzać sytuację, ludzi i samego siebie.
Są osoby, które latami tkwią w żalu, złości do siebie i innych tylko dlatego, że nie chcą odpuścić. Nie tyle, że nie mogą – one nie chcą! Tak jakby karmiły się problemem i krzywdą jaką zaznały. Czasem tkwienie w roli ofiary bywa bardzo wygodne tym bardziej, jeśli nie wie się „co dalej ze swoim życiem począć”, a było tak dobrze, więc tkwienie w roli ofiary to jedyny sensowny czyn. Daje namiastkę tego co było. Chroni przed tym, co może być gorsze niż to, co było kiedyś.
Brak pogodzenia się.
Jest to, co jest.
Doświadcz tych emocji, wszystkiego co za tym idzie i potem zadaj sobie pytanie:
Co mogę z tym zrobić?
Jak mogę na tym skorzystać?
Czego mogę się nauczyć?
Jak może mnie to zmienić na lepsze?
Jak przejście tego problemu pomoże mi w przyszłości?
Jak na tym wzrosnę?
ODWAGA / GODZENIE SIĘ
a
To jest cecha, która wynika bezpośrednio z pokory. Godzić się to znaczy uwalniać i uniezależniać od tego, co boli. Kiedy jednak mamy silne EGO, które chce mieć rację i nauczyło się żyć jedynym słusznym poglądem na sytuacje powtarzające się w naszym życiu to będzie nam ciężko przezwyciężyć lęk przed pogodzeniem się. Nic tak nie daje spokoju wewnętrznego jak wypracowanie w sobie umiejętności osiągania stanu akceptacji.
Czy wiesz, że możesz się jej nauczyć i to bardzo szybko?
Bez względu na to jak bardzo i długo walczysz?
Opracowałem specjalną metodę, które pozwala szybko osiągać stan akceptacji. Nazywa się Ok, może tak być!© i już w parę minut jesteś w stanie pogodzić się z czymś bardzo trudnym, wręcz nie do przyjęcia wg Ciebie. A jednak patrząc na swoją minę w lustrze nie będziesz mógł uwierzyć, że Twój problem wewnętrzny przeminął i teraz musisz jedynie zastanowić się co dalej robić ze sprawami w życiu, jak je ułożyć. Sprawdź sam OPINIE.
Odwaga to nie jest brak lęku, ale pragnienie bycia ponad nim. To pragnienie wolności i nie pozwalanie, aby lęk zbyt długo mieszkał w naszych sercach. Wiadomo, że długotrwały stres zmienia nas, nasze myślenie, emocje, nawyki i całe nasze życie. Staje się ono bezsensowne, ciężkie i bez smaku. Możesz to jednak zmienić i otworzyć się na odwagę.
Budowanie odwagi wymaga godzenia się, to najszybsza droga. Pogodzony człowiek to wolny człowiek, a jego nic nie zatrzyma. Jest silny wewnętrznie i gotowy na więcej. Odwaga zawsze ma w sobie element pokory.
DETERMINACJA / ROBIENIE
a
Zdeterminowany człowiek ma w sobie napęd w postaci emocji. To one nas pchają do kolejnych kroków i samego robienia.
Rezygnacja rodzi się z lęku! Przygnieceni stresem możemy nie widzieć nic poza nim. To jest problem podwójny, bo nie dość, że mamy sprawy do rozwiązania to jeszcze sami wchodzimy sobie w drogę.
Prawdziwie zmotywowany człowiek to taki, który robi coś, ponieważ czuje, że tak właśnie chce, a nie dlatego, że jak nie zrobi tego co trzeba, to stanie się coś złego. Nie uciekajmy od złego, ale podążajmy za dobrym. Rozbudzajmy sobie sens, a nie widmo utraty.
Na tym polega motywacja wewnętrzna, które przewyższa motywację zewnętrzną.
Motywacja wewnętrzna – „to całkowite przeciwieństwo motywacji zewnętrznej. Osoba, która jest zmotywowana wewnętrznie, robi coś z wewnętrznej potrzeby, a radość daje jej sam fakt wykonania określonej czynności lub skutek inny niż osiągnięcie korzyści materialnych. Do przykładów zachowań ludzi motywowanych wewnętrznie należą m.in. nauka dla własnej wiedzy, udział w biegu ulicznym dla poprawienia zdrowia czy podarowanie bochenka chleba głodnej osobie.” (źródło: https://www.corazlepszyportalbiznesowy.pl/art/motywacja-wewnetrzna-czy-zewnetrzna)
Motywacja zewnętrzna – „to motywacja zorientowana na korzyści materialne. Człowiek motywowany zewnętrznie wykonuje określoną czynność, ponieważ liczy na jakąś nagrodę: premię, dobry stopień w szkole itp. Motywacja zewnętrzna polega też na robieniu czegoś tylko po to, by uniknąć kary.” (źródło: https://www.corazlepszyportalbiznesowy.pl/art/motywacja-wewnetrzna-czy-zewnetrzna)
Robienie jest łatwiejsze jeśli gości w nas ogień odwagi oraz dystans pokory. Wtedy zmiany zaczynają być przygodą. Wtedy rozumiemy, że zwiedzamy życie. Wielu ludzie jednak nie zwiedza, tylko spędza czas na wygnaniu, za karę. Warto to zmienić. Nastawienie to klucz.
Magia efektów w postaci zażegnanych problemów kryje pod spodem pracę rąk i umysłu.
SUMIENNOŚĆ / JESZCZE WIĘCEJ ROBIENIA
a
Sumienność zakłada konsekwencję w dążeniu do uzyskania tego, na czym Ci zależy. W tym wpisie odnoszę się głównie do wychodzenia z życiowych zakrętów, więc sumienność odegra tutaj bardzo kluczową rolę, bowiem nie da się pracować nad sobą i mieć trwałych efektów bez niej.
Sumienność to spoiwo między Tobą, a rozwiązaniem problemów.
Ty oraz Twoja praca w bardzo systematyczny sposób gwarantuje zmiany na lepsze.
Ona jednak nie zakłada bezwzględności. Nie jesteś robotem i nie ma się co oszukiwać, nie będziesz pracować idealnie i taśmowo. O nie. Będziesz robił to na swoją miarę i możliwości. Tak jest najzdrowiej i najpełniej. Jeśli ciśniesz się za bardzo to pękniesz, a jeśli odkładasz wszystko w czasie i odciągasz to zamieniasz się w rozciągnięte kalesony, które tylko przeszkadzają.
Jeśli boisz się sumiennej pracy to znaczy, że możesz nie wiedzieć czego naprawdę chcesz.
To dla mnie zawsze jest wyznacznik siły pragnień. Jeśli wiesz, czego chcesz to sumienność jest naturalnym efektem uświadomienia sobie tego. Jeśli czujesz, że trafiłeś na swoje spełnienie to nie możesz przestać iść w jego stronę. Być może jestem radykalny, ale takie mam wnioski obserwując ludzi, którzy narzekali pół życia, że nie wiedzą czego chcą, a jak to już odkryli to nic nie potrafiło ich zatrzymać. Nawet ograniczające przekonania i emocje. Szukali sposobów na rozwiązywanie swoich ograniczeń, by móc kontynuować drogę.
Jestem jednym z nich.
KREATYWNOŚĆ / POSZUKIWANIE
a
Otwarty umysł to umysł, który zawsze znajdzie rozwiązanie. Jest elastyczny i dostosowuje się do istniejących okoliczności. Staje się obserwatorem i twórcą. Nie da się iść przez życie i rozwiązywać sprawnie swoich problemów bez kreatywności, która te problemy potraktuje jako wyzwanie. Na tym polega idea poszukiwania, aby odkryć właściwy klucz do samego siebie. Kiedy masz go to jest łatwiej.
Nie idź po schematach, chyba, że pasują bardzo do danej sytuacji. Najczęściej jednak są ograniczające i trzeba patrzeć trzeźwym okiem czy nie próbujemy chodzić w za ciasnych butach.
Kreatywność zakłada poszukiwanie i jako cecha charakteru śpi sobie w głębi naszego wnętrza czekając na przebudzenie. Kiedy już otworzy oczy to zaczynamy się zmieniać i to szybko. Mieć masę pomysłów na siebie. Bywa też, że na innych i wtedy warto się zatrzymać! Możemy dzielić się radą poproszeni o nią. W innym przypadku lepiej zająć się sobą.
Człowiek kreatywny zawsze znajdzie rozwiązanie. Bo pozwalając tej energii wyrazić się staje się jednym wielkim płomieniem pewności i eksperymentu.
Jeśli szukasz to znajdziesz. Jeśli tworzysz to stworzysz coś przydatnego.
Ta cecha zakłada też naukę! Tak, trzeba się uczyć, aby mieć materiał, z którego będzie można tworzyć. Najlepsza improwizacja to ta, która ma zaplecze wielu lat doświadczeń i umiejętności. Dobry muzyk będzie improwizował wybitnie jeśli będzie dobrze przygotowany i zna na wskroś swoje możliwości oraz instrument.
PRAGNIENIE TO PALIWO, ALE TO CECHY CHARAKTERU SĄ SILNIKIEM.
TY JESTEŚ KIEROWCĄ.
a
Troszczyć się o siebie to rozwijać swoje cechy charakteru i dbać o to, aby mogły się wyrażać i pomagać nam przeżyć nasze życie w spokoju, radości i ciekawości nadchodzących dni.
Zrób co w twojej mocy, aby Twoje najlepsze cechy stały się Twoją przepustką do szczęścia.
Wspieram
Łukasz
Ps. Napisz do mnie jeśli chcesz skutecznej pomocy w Twoich problemach! Kliknij TUTAJ
a
Ad. 2 „Jeśli brakuje ci śmiałości, wznieś się ponad nią” jestem na takim etapie w życiu 🙂 dziękuję za artykuł, przyda mi się 🙂
Trzymam kciuki Doroto!!! 🙂 Wpieram mocno!
Idealnie, dodałbym jeszcze wytrwałość i akceptację zwątpienia, które na pewno dopada każdego 🙂
Ciekawy, inspirujący artykuł 🙂 Warto o tym pamiętać. Jeśli chodzi o cechy charakteru to znalazłam inny krótki tekst https://perso.in/blog/cechy-czlowieka/ w którym też jest sporo informacji o charakterze i osobowości